Nieoczywista sałatka z kaszą jaglaną ;)
Składniki:
- Kasza jaglana bezglutenowa (przed ugotowaniem) - 60 g
- Ser pleśniowy - 50 g
- Pierś z kurczaka - dowolna ilość (można też pominąć)
- Suszone pomidory - 4 szt.
- Por - 1/3 średniej wielkości
- Marchewka - 1 szt. (mała)
- Kiełki (dowolne)
- Ziarna słonecznika
- Mix sałat
- Natka pietruszki
- Przyprawy (sól, pieprz, czosnek granulowany, przyprawa do mięs, lubczyk, bazylia)
- Sok z 1/3 cytryny
- Oliwa z oliwek
- Tahini wg. uznania
Przygotowanie
- Kaszę przed ugotowaniem uprażyć na suchej patelni (do momentu wyczucia orzechowego zapachu), następnie przelać wrzątkiem, a później zimną wodą – dzięki temu zabiegowi kasza nie będzie miała gorzkiego posmaku 😉 Tak przygotowaną kaszę gotujemy w osolonej wodzie, 15 minut w stosunku 2:1 (woda – kasza). Najlepiej na sypko (nigdy mi to nie wychodzi ;P ). Wystudzić.
- W międzyczasie pokroić kurczaka na drobne kawałki i przyprawić wymienionymi w liście składników przyprawami według uznania, odstawić na chwilę (można zamarynować mięso dużo wcześniej – będzie smaczniejsze). Następnie przygotować mięso na parze – dosłownie kilka minut.
- Pokroić warzywa: marchew i pora według uznania (pora można podsmażyć na maśle), pokruszyć ser pleśniowy na drobne kawałki, posiekać natkę pietruszki, suszone pomidory pokroić w paski.
- Do wystudzonej kaszy dodać kurczaka, pokrojone składniki, ziarna słonecznika (mogą być podprażone), odrobinę tahini, kiełki oraz doprawić (sól, pieprz) -wymieszać.
- Sałatkę można podawać ułożoną na miksie sałat i skropić sokiem z cytryny oraz oliwą z oliwek bądź wymieszać wszystko razem (tak jak na zdjęciu) 🙂
Potrzebujemy: sitko, patelnię, nakładkę na garnek do gotowania na parze oraz chęci do działania w kuchni 😀
