Beza porzeczkowa

- 6 porcji
- 3 godziny 20 minut
- Łatwe
Składniki:
- Białko - 5 sztuk
- Miałki cukier - 250 g
- Sok z cytryny lub ocet - 1 łyżeczka
- Sól - odrobina
- Czerwona porzeczka - 500 g
- Śmietana kremówka - 500 ml
- Opcjonalnie śmietan-fix (do zagęszczenia śmietanki) - 1 opakowanie
- Cukier z wanilią - 2 opakowania
Przygotowanie
- Piekarnik rozgrzej do temperatury 110 stopni C.
- 2 duże blachy wyłóż papierem do pieczenia.
- Dokładnie oddziel białka od żółtek (jajka mogą mieć temperaturę pokojową, ale nie jest to konieczne).
- Ubijaj białka, dodając po chwili szczyptę soli, a gdy piana zgęstnieje, rozpocznij dodawać cukier – po łyżce, stopniowo i powoli, aż cukier zacznie się rozpuszczać (zazwyczaj zabiera mi to 5-6 minut).
- Dodaj sok z cytryny lub ocet.
- Ubitą masę nałóż do rękawa cukierniczego (używam końcówki gwiazdki).
- Wyciśnij 6 bez średniej wielkości na 2 blachy, robiąc w środku szeroki otwór, przeznaczony na sos porzeczkowy.
- Susz bezy w piekarniku 90 minut, a następnie wyłącz piekarnik, zostawiając w nim bezy, aż ostygną.
- W czasie, kiedy bezy się suszą ok. 300 gr porzeczek przełóż do garnka i podgrzewaj, mieszając od czasu do czasu, aż się rozgotują a powstały sok trochę zgęstnieje (osobiście uwielbiam kwaśność porzeczek, która świetnie przełamuje słodycz bezy, ale jeśli ktoś woli słodki sos, można porzeczki gotować z dowolną ilością cukru).
- Przetrzyj porzeczki przez sito, aby oddzielić pestki od powstałego sosu.
- Odstaw do wystygnięcia.
- Ubij kremówkę, dodając w trakcie ubijania śmietan-fix wymieszany z cukrem waniliowym.
- Ozdób bezy śmietanką.
- Do „gniazd” w gotowych bezach wlej sos porzeczkowy i ozdób bezy gałązkami porzeczek.
